POSŁUGIWANIE SIĘ INFORMACJAMI

Kiedy astrologowie posługują się takimi „informacjami” w tworze­niu horoskopów dla gazet (czy dla indywidualnych osób), nie wiedzą nic o swoich czytelnikach czy klientach, znają tylko ich daty urodzenia. W horoskopach nie mówi się nic o wieku, pochodzeniu rasowym, naro­dowym czy kulturowym ani warunkach życia—ani też o genach odzie­dziczonych po rodzicach urodzonych w różnych dniach. A wszystkie te czynniki (i wiele innych) mają wpływ na rozwój osobowości dziecka. Jedynym czynnikiem, jaki astrologowie biorą pod uwagę, jest data i mo­ment urodzenia, na podstawie których mogą obliczyć położenie Słońca, Księżyca i planet na niebie w tym krytycznym momencie. Czy mogą powiedzieć coś sensownego, opierając się na tak skąpych danych?