Istnieje zatem pięćdziesiąt modeli dla koła fortuny bogini Tyche, astrolog ma więc z czego wybierać. W wyniku tego horoskop, który dostaje klient od astrologa posługującego się sytemem dwunastu domów, może się znacznie różnić od horoskopu otrzymanego od astrologa posługującego się systemem dwudziestu domów (chyba że obaj kupili swoje programy do generowania horoskopów w tej samej firmie). W każdym razie magiczny wpływ bogini Tyche jest ukryty za robiącymi poważne wrażenie, „naukowymi” tabelami astronomicznymi i obliczeniami matematycznymi. Na czym polega proces rozumowania astrologa, dzięki któremu podejmuje on decyzję, czy posłużyć się systemem dwunastu, dwudziestu czy dwudziestu czterech domów? Zawsze opiera się on na pewnej naciąganej analogii, mającej usprawiedliwić użycie takiego, a nie innego systemu.