Nastolatek, przywódca gangu, morduje innego nastolatka. Złapany, nie okazuje najmniejszej skruchy. Zostaje skazany na śmierć — z tym wyrokiem zgadza się większość osób. Jednak później wyrok zostaje zamieniony na karę dożywotniego więzienia. Po latach przeprowadza się badanie dotyczące pochodzenia mordercy. Okazuje się, jak fatalne miał życie. Wychowywany był początkowo przez rozwiedzionych rodziców, a następnie przebywał w kilku domach dziecka. Często spał na ulicy i nie miał co jeść. Nauczył się nienawidzić ludzi, którym się dobrze powodzi, gdyż obwiniał ich o swoje nieszczęście. Nie chodził do szkoły, ponieważ sądził, że szkoła nie pomoże mu w rozwiązaniu jego codziennych problemów. Był prawie analfabetą.